No więc tak... Wychodziłam ze szkoły, wsiadłam w autobus, jadę... Nagle autobus się zatrzymał a drugi koło tego mojego też się zatrzymał w tym samym miejscu! I tam taki chłopczyk stoi, i się na mnie gapi! Normalnie... Żałuję że nie zrobiłam mu zdjęcia, tak to śmiesznie wyglądało, lol. On miał tak na oko 7 lat więc miałam się z czego pośmiać. A mojej koleżance to aż łzy popłyneły ze śmiechu! Bye...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz